niedziela, 16 lutego 2014

Po obozach

        Obozy zakończyły się badaniami krwi oraz testami mleczanowymi, z których wynika, że u większości zawodników wzrosła wytrzymałość, próg przemian beztlenowych przesunął się w dobrą stronę.

Mój wykres zależności prędkości pływania [m/s] od ilości LA [mmol/l krwi]
Przed obozem (pomarańczowy),  po obozie (różowy) przesunął się w prawo i w dół

Zobaczymy jaki będzie efekt przebywania w pokojach wysokogórskich.. Taka ciekawostka - spróbowaliśmy zapalić zapalniczkę w pokoju - nie dało się. Kiedy zapaliliśmy ją na korytarzu (weryfikując czy w ogóle działa), przeszliśmy do pokoju - płomień zgasł. Wniosek - na prawdę mało tlenu ;)
         Kadrowicze wrócili do domów, a już za 2 tygodnie ekipa z Torunia oraz Jastrzębia rusza na Puchar Świata na Węgry. Regulamin Pucharu Świata w Eger pojawił się bardzo późno na stronie www.cmasworldcup.org a raczej za późno, bo po terminie wysyłania zgłoszeń. Przez to, że administrator strony - Prezes PZPnu  nie aktualizował strony, część drużyn zapłaci więcej za zgłoszenia po terminie......
        Kolejne zawody za granicą to Puchar Świata w Lignano we Włoszech.. w ten sam weekend w Polsce ma odbyć się I runda KPP w Olecku.. nie wiem czemu prezes zatwierdził ten sam termin, przecież jest tyle weekendów w roku i akurat polskie zawody muszą się pokrywać z PŚ.. a przecież limity do reprezentacji robi się na długim basenie.. do Mistrzostw Polski (włącznie) są AŻ dwa starty na długim basenie w Polsce.. tym bardziej nie rozumiem czemu terminy zawodów się pokrywają i <podobno> nie można już zmienić daty KPP.
     Oto jeden z wielu maili od Mateusza Szurmieja do Prezesa PZPnu, w którym Mati porusza bardzo ważną kwestię:

"Witam, podczas wizyty na ostatnim zgrupowaniu Kadry w COS Zakopane Pan Prezes Nowicz poinformował zawodników, że zrobienie minimum reprezentacyjnego nie będzie gwarantem uczestnictwa w przygotowaniach oraz startu na ME.W związku z powyższym proszę o klarowny opis warunków które trzeba spełnić, aby stać się Reprezentantem Polski. 
Ile osób zarząd planuje wysłać na tegoroczne ME seniorów?

Kto i na jakiej podstawie będzie decydował o tym czy zawodnik z wypełnionym minimum będzie uczestniczył w przygotowaniach czy nie?

Czy są dystanse uprzywilejowanie, na których uzyskanie minimum da większą szanse udziału w ME?


W związku z tym, że na dzień dzisiejszy mamy dwóch trenerów Kadry seniorów, zdanie którego trenera będzie brane pod uwagę w doborze reprezentantów?


Który z dwóch trenerów Kadry seniorów będzie uczestniczył w zgrupowaniu reprezentacji przed tegorocznymi ME?


Proszę również o sprawdzenie daty tegorocznych Mistrzostw Europy seniorów, gdyż ta podania na oficjalnej stronie Polskiego  Związku jest niepoprawna.


Proszę o szybką odpowiedź, ponieważ za dwa tygodnie zaczynają się pierwsze starty i zawodnicy chcieliby wiedzieć na co zwrócić uwagę.

pozdrawiam Mateusz Szurmiej"

Autorem maila jest Mateusz Szurmiej, który kieruje pytania do Prezesa PZPnu.. a WY jak oceniacie rządy Prezesa Nowicza ?
"
W związku ze zbliżającymi się wyborami nowych władz PZPn , chciałbym zadać Prezesowi Nowiczowi kilka pytań które pozwoliłyby podsumować dotychczasowe osiągnięcia zarządu z Prezesem Nowiczem na czele.
Większość z nas wie, ale tych którzy o tym nie słyszeli chciałbym poinformować, że nasz Prezes Nowicz jest członkiem Międzynarodowej Komisji Pływania w Płetwach  CMAS. Przynależność do takiej komisji wiąże się zebraniami w różnych atrakcyjnych miejscach świata, takich jak m.in. Tajlandia,  Egipt, Rosja, a co za tym idzie naraża nasz Związek na spore wydatki związane z opłaceniem przelotów w te miejsca. Oczywiście nie twierdzę że udział w takich zebraniach jest niepotrzebny, wręcz przeciwnie, dobrze że mamy swojego przedstawiciela który walczy o nasze interesy na arenie międzynarodowej, pod warunkiem że osoba która nas reprezentuje dba o nasze sprawy, a nie jeździ na wycieczki. Stąd właśnie nasuwają mi się pewne pytania.

Czy jeżdżąc na zebrania zarządu CMAS przedstawia Pan stanowisko Związku ustalone wcześniej na zebraniu zarządu czy swoje prywatne?

Czy prawdą jest że nie zgłosił Pan chęci organizacji przez Polskę tegorocznych Mistrzostw Europy Seniorów, w związku z czym zawody seniorskie zostały przyznane piąty raz w ciągu dziewięciu lat Włochom? 


Czy zgłosił Pan kiedykolwiek chęć przeprowadzenia przez Polskę Finału Pucharu Świata - najbardziej dochodowej rundy?


W zeszłym roku zarząd CMAS  obradował na temat wycofania z programu Mistrzostw Świata konkurencji podwodnych i rozszerzeniem go o dodatkowe konkurencje bf. Jakie było Pana stanowisko w tej sprawie? Czy konsultował Pan to z trenerami albo zawodnikami czy po raz kolejny przedstawiał swoje prywatne zdanie?


Często Pan mówi o braku środków finansowych, czy zrobił Pan coś aby pozyskać dodatkowe fundusze dla Związku? 


W roku 2011 przez prywatne znajomości osób niezwiązanych z zarządem, Polski Związek miał podpisaną umowę sponsorską z firmą Prince Lion, dzięki czemu zawodnicy podczas finału KPP dostali bardzo wartościowe nagrody. Co później stało się ze sponsorem? Czy podjął Pan jakiekolwiek próby podpisania umowy na kolejny rok? Mówiąc próby nie mam na myśli wysłania maila, ale jakieś bardziej konkretne działanie. 


Co zrobił Pan w celu popularyzacji naszej dyscypliny sportu? Czy podczas swojej kadencji zorganizował Pan jakieś pokazy w szkołach lub na uczelniach, aby więcej osób miało możliwość dowiedzenia się że taki sport jak nasz istnieje?


Celowo nie zadaje więcej pytań, żeby mógł Pan spokojnie odpowiedzieć na wszystkie, myślę że nie powinno to sprawić Panu dużo trudności. Niedługo ciąg dalszy. Odpowiedź na powyższe pytania pozwoli nam zaoszczędzić trochę czasu podczas Walnego Zgromadzenia Delegatów.


pozdrawiam, 
Mateusz Szurmiej"

53 komentarze:

  1. Jeżeli chodzi o terminy zawodów , które się pokrywają to nie wymyśla ich prezes , tylko osoby które zgłaszają chęć organizowania zawodów .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawe kto zaproponował 1-2.11.2014 :P, dobrze, że jeszcze nie zatwierdzony :P

      Usuń
  2. ale prezes zatwierdza

    OdpowiedzUsuń
  3. Okej, prezes nie ustala, ale to on zatwierdza i może powiedzieć, że termin jest już zajęty.

    OdpowiedzUsuń
  4. Z tego co wiem to limity można robić do MP lub DO MIESIĄCA PRZED ME/MŚ.
    Puchar Świata w Gliwicach wypada dokładnie miesiąc przed MŚ juniorów, a z tego co mi wiadomo, reprezentacja będzie wybierana po tych właśnie zawodach. Należy także pamiętać o PŚ w Pradze, gdzie nie jest jakoś bardzo daleko. Myślę jednak, że jeśli ktoś zasługuje na miejsce w reprezentacji to wykorzysta przynajmniej jedna z tych 4 okazji.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. A wiadomo co z reprezentacją juniorów?? Czy też nie pojadą tam wszyscy zawodnicy z limitami do reprezentacji??

    OdpowiedzUsuń
  6. A gdzie jest napisane do kiedy zawodnicy mogą robić minima do reprezentacji? Zobaczymy co prezes odpisze, na maila kol. Mateusza w związku z powoływaniem zawodników do reprezentacji. Pani Kasiu proszę, o ile to możliwe, opublikowanie odpowiedzi prezesa, bo chyba wszystkich to interesuje

    OdpowiedzUsuń
  7. Cytat z regulaminu : Reprezentację Narodową powołuje Zarząd Polskiego Związku
    Płetwonurkowania na zebraniu bezpośrednio po Mistrzostwach Polski
    (lub odpowiednio wcześniej w zależności od terminów zgłoszeń na
    imprezy mistrzowskie) na wniosek trenerów Kadry Narodowej. To do kiedy można robić minima??

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pływalni 50m do 30 dni przed Mistrzostwami Świata/Europy, czyli do Pucharu Świata w Gliwicach jest czas. Możliwości startu na 50tce jest kilka - w Polsce - 2x Gliwice i Poznań. Poza tym Eger, Lignano, Phuket i Praga.

      Usuń
  8. Polemikę Mateusza z Prezesem na blogu uważam za żałosną i godną pożałowania. Mateusz masz coś miedzy nogami to załatwiaj to między Prezesem a swoją osobą. Widać wybory się zbliżają i tworzy się kilka opcji . Dla Was" najlepszej' dwójki to może obóz w Australii a inni niech opłacą sobie jakiś obóz i się lepiej nie odzywają . Pan Paluszkiewicz widzę wszystkimi metodami robi kampanię w końcu wszystko okażę się na zebraniu Zarządu a nie ma ludzi nie zastąpionych nawet trenera seniorów , Mateusz masz pomysł na zmiany w zarządzie chcesz jeździć do Tajlandii itp. wystartuj w wyborach tylko podpadłbyś Panu Paluszkiewiczowi bo to Twój faworyt a mieliście z nim jak paczek w maśle,Wstyd.

    OdpowiedzUsuń
  9. zalosna i godna pozalowania :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Żałosne dla mnie jest to, że ktoś zajmuje stanowisko w tej sprawie, zwraca komuś uwagę a nawet nie ma odwagi się podpisać. Prezes jest osobą publiczną, reprezentuje zarząd a przede wszystkim zawodników, więc dobrze, żeby wszyscy widzieli jak jest naprawdę. To jest mój blog i wrzucam tu co mi się podoba, poza tym te maile, oprócz mnie, dostaje jeszcze 30 osób, więc chyba nie są tajne :) a oto odpowiedź Prezesa:
    "Oczywiście chciałbym aby pojechali wszyscy.
    Nie ja jednak o tym decyduję, Mówi o tym regulamin powoływywania do kadry i reprezentacji. Skład reprezenacji określa Zarząd który stoi przed dylematem czy wysłać wszystkich kosztem skrócenia przygotowań czy mniejszą ilość osób ale z pełnym cyklem przygotowań. Zarząd opiera się na wnioskach trenerów kadry i Szefa Szkolenia.
    Może się okazać że sprawa będzie bezprzedmiotowa jeśli takich osób będzie mało.
    Co do finansów - na dzień dzisiejszy pomimo iż Pani Minister Mucha wyłączyła nas w roku bieżącym z finansowania dysponujemy kwotą ok. 100 tys. zł na koszty przygotowań i wyjazdu. Może zdobędziemy dalsze środki ale na dzień dzisiejszy są właśnie takie."

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mało konkretów w tej odpowiedzi... i jak tu zmotywować zawodników do treningu skoro nie mają pewności czy pojadą na MŚ/ME robiąc limity, które są bardzo trudne do zrobienia...

      Usuń
    2. konkretow zadnych jak zawsze. prezes gada zeby gadac i nic z tego gadania nie wynika. ten czlowiek na tym stanowisku to wielka pomylka!

      Usuń
  11. Nie ma tu żadnej polemiki. Są to moje pytania do Prezesa dotyczące działania zarządu. Nie mają charakteru prywatnego i są istotne dla wszystkich zainteresowanych przyszłością związku, dlatego nie widzę nic złego w publikacji tych maili przez Kasię na blogu. Myślę że zawodnicy chcieliby wiedzieć jakie mają szanse udziału w najważniejszych imprezach sezonu i przygotowaniach do nich.
    Może się zdziwisz, ale moje działania nie są częścią kampanii Pana Paluszkiewicza, który jak wynika z moich informacji nie będzie nawet kandydował na stanowisko Prezesa, a szkoda. Za czasów kiedy Pan Paluszkiewicz odpowiadał za przygotowania, to jak słusznie zauważyłeś zawodnicy mieli jak pączki w maśle i to zaowocowało siedmioma medalami Mistrzostw Świata i Europy seniorów oraz Rekordami Świata i Europy. Dla obecnych władz dobro i potrzeby zawodników najwyraźniej nie mają znaczenia, co doskonale widać po wynikach.
    Żeby jeździć do Tajlandii nie muszę być członkiem zarządu, wystarczy zamiast dużo gadać wziąć się do pracy i jeździć za własne pieniądze - polecam :) ale skoro mnie namawiasz to w wyborach chętnie wystartuję. Liczę na Twój głos poparcia :)
    pozdrawiam
    Mateusz

    OdpowiedzUsuń
  12. Reszta zarządu milczy. Ciekawe o o tym wszystkim sądzi v-ce prezes Ogiełło odpowiadający za sport albo K.Radomski który mówi że dla niego najważniejsi są zawodnicy? Panowie może zabierzecie głos?
    J.

    OdpowiedzUsuń
  13. Kasiu bardzo ładny wykres, widać ciężką pracę wykonaną na zgrupowaniu. Gratulacje dla trenera Jacka. Wszystko idzie w dobrym kierunku, oby tak dalej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tylko, że Kasia nie trenowała z trenerem Jackiem

      Usuń
  14. Bardzo chętnie zabiorę głos w rozmowie z jawnymi osobami. Ale skoro zostałem wywołany do odpowiedzi to oczywiście zabiorę głos w tej sprawie.
    O powołaniu Kadry powinien decydować Trener Kadry ( po to on jest wybierany i powinien mieć więcej praw, ale również więcej odpowiedzialności) i on powinien również odpowiadać za przygotowanie tych zawodników. W naszym przypadku o powołaniu zawodników na MŚ czy ME decyduje przeważnie Prezes i osoby będące blisko Prezesa. Przykładem fakt , iż na poprzednie Mistrzostwa Europy w Szczecinie nie chciano powołać jednej z najlepszych zawodniczek ( jednej z dwóch, które zrobiły limity reprezentacyjne), powołano natomiast inne zawodniczki bez takowych limitów , a więc mówienie o tych "limitach" to zwykłe mydlenie oczu. Amelia Pisarczyk bo o niej mówię została powołana dopiero wówczas kiedy zacząłem poważną kłótnie z ówczesnym wiceprezesem Panem Paluszkiewiczem i prezesem Nowiczem przy obecności ówczesnego skarbnika Pana Ogiełło i zarazem na ten czas trenera juniorów od BF. Próbowano mi wmówić , że zapóźni itd. ale widząc ,że nie ustąpię jednak udało się i Amelia o mało co zdobyłaby medal na tych zawodach - brakło jej kilka set. sek. Ale to tak na marginesie.
    Moje stanowisko jest takie : że trenerem Kadry Polski Seniorów powinien być Włodek Urbanowski . To jego zawodnicy są głównie w Kadrze Polski Seniorów zarówno Mateusz jak i Kasia, ale równie czołowi zawodnicy Kadry w konkurencji BF. Jeśli nie Włodek to powinniśmy nadal współpracować z Wojtkiem Dorożyńskim oraz Rustamem Badurowem. Jeśli byśmy jednak poważnie chcieli zająć się naszą dyscypliną to rozważałbym również poszukanie dobrego szkoleniowca za granicą np w Rosji, czy innym mocnym światowym ośrodku ( ale wiem , że to kosztuje i zaraz powiecie , że nas na to nie stać - ja jednak uważam , inaczej i powinniśmy o takim wariancie porozmawiać poważnie . Była już sytuacja o której wspomina Mateusz ,ze był sponsor KPP mimo ,ze też wiele osób nie chciało doprowadzić tej sprawy do finału - może tylko dlatego , że to ja dzięki pomocy Eli Krakowiak załatwiłem ten temat jako ówczesny Szef Komisji Sportowej - Komisja miała wtedy swoją stronę , ale nie spodobało się to niektórym no i nie ma ani sponsora ani strony)
    Co do sytuacji , że ktoś napływa limit reprezentacyjny i nie pojedzie na Mistrzostwa to raczej fikcja - bo te limity na dzień dzisiejszy są bardzo wygórowane ( ale nie dotyczy to na dzień dzisiejszy konkurencji BF, w których te limity są nieco łatwiej osiągalne - patrz ilość limitów do kadry w tej właśnie konkurencji ) Nie wyobrażam sobie, że na Mistrzostwa Europy Seniorów pojedzie 5 -ciu zawodników w konkurencjach BF i żaden w PP lub PW ( jeśli się nie mylę to w chwili obecnej limity do kadry np na 50 m BF ma :
    1.Mikicin Miłosz 93 TORUŃCZYK Toruń 20.31
    2.Kempa Bartosz 88 UKS REKIN SP50 Wrocław 20.35
    3.Karpisz Bartłomiej 93 W.M.BARS Gorzów 20.40
    4.Gorczyca Przemysław 90 TORUŃCZYK Toruń 20.41
    5. Pulwin Paweł 92 TORUŃCZYK Toruń 20.73
    Limit do Kadry Polski Seniorów to : 50bf - 00:20.73 .
    I tutaj moja GŁÓWNA UWAGA - ZAWODNIK KTÓRY NAPŁYWA LIMIT DO KADRY POLSKI POWINIEN AUTOMATYCZNIE POPRZEZ SYSTEM ELEKTRONICZNEGO POMIARU CZASU BYĆ WYKAZANY NA LIŚCIE KADROWICZÓW I OBJĘTY PRZYGOTOWANIAMI PZPn. Ale oczywiście nie znaczy to ,ze trzeba akurat wszystkich powoływać na zgrupowania czy starty międzynarodowe , ale powinni oni być w polu zainteresowania Związku a przede wszystkim TRENERA KADRY. TO TRENER KADRY POWINIEN W SPOSÓB ZNACZĄCY PRZYCZYNIĆ SIĘ DO POPRAWY WYNIKÓW KADROWICZÓW I SPOWODOWANIA ABY Z LIMITÓW KADROWYCH ZROBIŁY SIĘ LIMITY REPREZENTACYJNE. U nas natomiast często jest ,ze to jednak dalej spoczywa na trenerach klubowych.
    Co do Bartka Karpisza to wiem , że jest to świetny zawodnik - pokazał już co potrafi ( i dalej jest w świetnej - coraz lepszej formie - śledzę jego wyniki) i jeżeli tylko są środki na przygotowanie indywidualne to proszę bardzo ale powinno to być za zgodą Trenera Kadry. Co do środków to nie mam inf. z PZPn

    Krzysztof Radomski część I

    OdpowiedzUsuń
  15. część II bo całego tekstu nie przyjęto ??? co jest Kasia
    Czyli reasumując wcześniejszą myśl ( przypomnę o limitach reprezentacyjnych) - jeśli już w czerwcu 2013 r mieliśmy 5 zawodników w tej kat. i konkurencja robiących limit do Kadry to zakładam przy odpowiedniej pracy szkoleniowej ( a wszyscy Ci zawodnicy poprawiali swoje wyniki na tych zawodach - przynajmniej w stosunku do czasów zgłoszeniowych - a one powinny być najlepsze w tamtym czasie) progresję tych wyników i w rezultacie tej odpowiedniej pracy mrzemy mieć nie tylko 5, ale może i więcej zawodników na poziomie "limitu REPREZENTACYJNEGO" bo przecież inne kluby też mogą pozyskać czołowych polskich pływaków i zgłosić ich do licencji i startu w Mistrzostwach Polski. I właśnie wtedy decyzję musi podjąć trener którego zawodnika wybrać - podobną (ale raczej nietrafną) decyzję musiał podjąć trener naszych skoczków Łukasz Kruczek .
    A tak na koniec do kolegi czy koleżanki "J" - jestem otwarty na każdą rozmowę na dowolny temat dotyczący naszej dyscypliny - a na zawodnikach mi zależy i świadczą o tym czyny np patrz zawody organizowane przez nas . Działam już w tym ponad 30 lat i najlepiej zawodnicy niech się wypowiadają czy się o nich staram czy nie.
    Z poważaniem Krzysztof Radomski - wywołany do tabl

    OdpowiedzUsuń
  16. A czy wiadomo kto będzie kandydował na prezesa? Jest ktoś chętny oprócz Pana Nowicz??

    OdpowiedzUsuń
  17. I jeszcze jedno godnym rozważenia kandydatem na trenera Kadry byłby Aleksander Polak . Może się wypowiecie co myślicie o tej propozycji. Sam Olek wyrażą taką chęć. Ma dobre doświadczenia, Znam jego przygotowania do Mistrzostw Świata i Europy. Do tej pory nikt nie poprawił jego Rekordów Polski z początku lat 2000 w konkurencjach podwodnych. A po 10 latach sprzed jest lepszy i chyba większe doświadczenia a mimo to rekordy nie poprawione. Ja byłbym za
    Krzysiek Radomski.
    P.S. Ja na pewno nie kandyduje do Zarządu to tak odnośnie pytania ostatniego

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. panie krzysku, wg mnie powolywanie kogos, kto nigdy nie byl trenerem na to stanowisko to nie jest najlepszy pomysl

      Usuń
  18. Dorożyński i Kubicki chyba też nie byli trenerami przed pracą z kadrą

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kubicki nie był nawet zawodnikiem, a radzi sobie bardzo dobrze, tu trzeba POMYSŁU i CHĘCI !

      Usuń
    2. nie, wcale nie byl trenerem w lagunie ...
      nie chodzi o bycie zawodnikiem , najlepsi trenerzy nie byli wcale czesto najlepszymi zawodnikami ;)

      Usuń
  19. Panie Krzysztofie Pan powinien wiedzieć że limit może mieć stu zawodników a na Me czy MŚ można tylko wystawić dwóch zawodników więc jak Pan napisał jedzie dwóch z najlepszymi czasami. Sadzę że trenerem od BF powinien zostać trener który ma pojecie o pływaniu sportowym i taka osobą jest na pewno Pani Ela a od mono to może jest dobry pomysł trener zza granicy który jest spoza jakiegokolwiek układu. jeśli chodzi o tych dwóch seniorów to napiszcie czy zdobyli kiedykolwiek jakiś medal na Me czy Świata bo tak im nie podoba się związek. Masakra Tylko Pan Nowicz bo to osoba uczciwa i bez układów i może tlatego tak wszyscy się czepiają
    łubu dubu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli limit zrobi tych stu zawodników to jak stwierdzić kto ma "najlepszy czas"? Czy "najlepszy" limit jest na 200pp..? 100pw..? czy na 50bf..? Czy nie powinno być tak, że kto zrobi limit, ten ma pewność, że pojedzie na zawody? Po to są ustalane te wygórowane limity - 8.czas eliminacji czy % czasu od złotego medalu.. i przecież po to się trenuje, żeby startować w zawodach, a nie siedzieć w domu. Ktoś tu bije do mnie pisząc "tych dwóch" seniorów.. owszem na MŚ i ME juniorów miałam medale i na seniorach 5. 6. 7. miejsca.. ale z tego co wiem to w seniorach nikt nie miał medalu od ponad 10 lat! To może niech Olek pojedzie, bo on kiedyś miał ;] Olek mógłby być dobrym trenerem, bo zna sztukę trenowania. Wg mnie Włodek powinien być trenerem, bo zna się na tym jak nikt inny (trenowałam z nim 2xdziennie przez 10lat), a szukanie trenera za granicą to inna bajka. To kto "poszuka"? Który by chciał przyjechać? Był Rustem na pare dni i już afera.. Od BF oczywiście inny trener, bo to dwa zupełnie różne treningi - Pani Ela - bardzo dobra propozycja. A kto zostanie nowym prezesem w marcu ? Aż boję się myśleć ;)

      Usuń
  20. Osobiście uważam, że zawodnicy, którzy są wybierani do Reprezentacji (czytaj: zrobią limity) to nie mogą być zawodnicy jednych zawodów. Na Mistrzostwach Polski pojawiają się Panowie znienacka i tak samo znikają. Na jakich zawodach krajowych naszej dyscypliny oprócz Mistrzostw Polski pojawili się Panowie: Mikicin, Pulwin czy Gorczyca? Na żadnych. Nie jesteśmy przytułkiem dla osób, które chcą za friko pojechać sobie na Mistrzostwa Europy czy Świata albo trenować na koszt Związku. Przestańmy w końcu tolerować takie sytuacje. W bi-finsach nie jest trudno o limit reprezentacyjny. Niech założą mono i wtedy zobaczymy. Albo ktoś się utożsamia z naszą dyscypliną i regularnie startuje w zawodach albo nie. To nie jest uczciwe i nie sprzyja rozwojowi naszej dyscypliny. Jeśli Związek nie zrobi z tym porządku zawodnicy pływający w mono zaczną się wykruszać. Po co trenować skoro zjawi się jakiś pływak na Mistrzostwach, zrobi limit i jedzie? Pzp-n nie jest instytucją charytatywną.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie dokładnie tak myślę i takie stanowisko przekazywałem na Zarządzie .
      Pozdrawiam - szkoda ,ze nie wiem kogo ?
      Krzysiek Radomski

      Usuń
  21. Jak jest najlepszy to jedzie, proste! Związek wspiera najlepszych niezależnie od tego ile razy wystartują. Po co zawodnicy bf mają jeździć na inne krajowe zawody, skoro jest tam tylko jedna konkurencja bf i 3 mono w ktorych się nie specjalizują. Jeżeli program KPP się nie zmieni, to sytuacja z bf też nie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawodnicy na zawody mogą jechać właśnie po to by tą jedną konkurencję popłynąć. Chodzi o to aby startowali aby byli bo ich start będzie motywował innych do solidnej pracy.
      K.R.

      Usuń
  22. A kto tu mówi o jeżdżeniu? Nawet w Toruniu, mieście, które reprezentują nie pokazali się. Czyż nie jest to jawna ignorancja i wybieranie tylko i wyłącznie zawodów z których mają profity? Nie specjalizują się w mono ....... hmmm :-))))) strasznie mnie to rozbawiło. To niech pokażą dobrą wolę i spróbują monopłetwy. Tak jak Bartek Karpisz. Też nie "specjalizuje się" w mono, a jednak pokazał klasę i próbował. Pływanie tylko i wyłącznie w bi-finsach to cofanie się i Związek nie powinien "antyków" brać pod uwagę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hm...no właśnie reprezentują Toruń, tylko reprezentują. Kto z nich jest tak na prawdę i kto mieszka w Toruniu, chyba nikt poza M. Kierzkowskim, więc jeździć i tak trzeba. Bartek Karpisz swego czasu wykonał świetną pracę, aby przystosować się do mono.
      pozdrawiam

      Usuń
  23. Na prezesa podobno szykuje się M. Ogiełło, wstępne rozmowy są już prowadzone

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobra propozycja konkretny facet i. Wie oczym mówi i stara się zawsze dotrzymywać słowa

      Usuń
    2. Stara się ale mu nie wychodzi. Nie konkretny facet tylko chorągiewka na wietrze, gdzie ma interes tam idzie. Marionetka Nowicza, człowiek bez swojego zdania.

      Usuń
    3. Dlaczego został usunięty mój dzisiejszy wpis czyżby był nie narękę autorom tego forum trochę nie elegancko

      Usuń
    4. Autor tego forum - czyli ja - niczego nie usuwam, po napisaniu tekstu trzeba wcisnąć "Opublikuj" ;) jeśli Ci się chce to napisz go jeszcze raz ;)

      Usuń
  24. Nikogo nie wolno przekreślać, każdy z potencjalnych reprezentantów kraju ma następną szansę. Jest nią pierwsza runda KPP w Olecku + 2 dystanse pucharowe. Pełen zestaw bi-finsów i sztafety również BF. Zwróciłbym jedynie uwagę na nowość w regulaminie CMAS. Od tego roku należy bi-finsy pływać w fajce, a byli w niedalekiej przeszłości zawodnicy, którzy nigdy nie spróbowali pływania z fajką, a mimo to stawali na podium MP czy Pucharu Świata. Pozdrawiam, KSz

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co do fajki w BF to tak jeśli chodzi o zawody CMAS. Natomiast nasz regulamin KPP jak wiem się nie zmienił i my możemy zgodnie z nim pływać w fajce lub bez. Powinna być oficjalna decyzja dotycząca tych zmian, a o takowej nic nie wiem. Raczej tak będzie, ale musi być dokładna uchwała zmieniająca nasz regulamin.
      K.R

      Usuń
    2. Musiałby być trener "with big balls" żeby po super wyniku bez fajki, zaproponować zarządowi (zacnego związku sportowego w kraju nad Wisłą) zawodnika na mistrzostwa, gdzie będzie musiał wypluwać chlorowaną wodę przez plastikową rurkę, fuj!!!

      Usuń
    3. nie może być tak, że za granicą zmienił sie regulamin, a w Polsce nie i przyjedzie taki kraulista na jedne zawody, zrobi limit bez fajki a zaraz ma startować z... przecież to nie takie proste

      Usuń
  25. Każdy powinien specjalizować się we własnych konkurencjach, a jednak monowcy muszą pływać BF w KPP. To nich bifinsowcy też coś płyną w monopłetwie.

    OdpowiedzUsuń
  26. Zgadzam się w 100%. Nasza dyscyplina polega raczej na specjalizowaniu się w konkurencjach: sprint, długi dystans, a nie na sprzęcie, w którym się pływa. Na każdych zawodach obowiązkowo jest jedna konkurencja w bi-finsach, dlaczego "specjalizujący się" nie biorą w niej udziału? Tylko wybierają sobie zawody, na których można coś ugrać? To nie jest sportowe zachowanie a zwykłe cwaniactwo. Ale ok nie przekreślajmy niczego. Może zawodnicy Toruńczyka, tak liczni w ostatnim czasie od tego roku będą AKTYWNYMI zawodnikami i członkami Pzp-n.

    OdpowiedzUsuń
  27. Przykładem godnym do naśladowania jest tu Michalinka jest rewelacyjna w mono a szczególnie PW a na Bf zdobyła brąz na MŚJ brawo Michalino i można

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Takich przykładów jest więcej. Np; Bartek Kempa
      K.R

      Usuń
    2. Z taką różnicą, że Bartek Kempa nigdy nie był nawet w ścisłej ósemce, a gdzie tu do medalu.

      Usuń
  28. też zauważyłam, że Manta Kościerzyna zaproponowała rundę KPP na Wszystkich Świętych.. na szczęście jeszcze nie zatwierdzone ;) a kalendarz nadal niepoprawiony.. MES odbędą się 27.07.2014 - 05.08.2014 [wg CMASu] a nie 17-24.07..

    OdpowiedzUsuń
  29. Pani Kasiu, ma Pani racje. My " ANONIMOWI " popieramy dwóch kandydatów na stanowiska trenerów KN, ( p. Wojciech Dorożyński i p. Włodzimierz Urbanowski ) , o trzeciego trenera ( p. Jacek - już jest , i pi. Ela ) , powinni walczyć już sami zawodnicy znając fachowe podejście ( trener realizuje program przygotowawczy,
    kadrowicze te zadania wykonują) . Wiemy że to boli, ale bez konkretnego treningu nie ma wyników.!

    OdpowiedzUsuń
  30. Anonimowo to możemy sobie popierać... liczą się tylko głosy zarządu, a ten ma swoje kandydatury.

    OdpowiedzUsuń
  31. Jak zarząd się zmieni to pewnie i trenerzy się zmienią. Nic tylko czekać na wybory i trenować w klubach..albo trenować samemu.. :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Kasia a może by tak coś o Eger . Ładnie napływałaś no i nasza Amelka też
    K.R.

    OdpowiedzUsuń